Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Forum KGW Strona Główna
->
Przedstaw się
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
swrsc
Wysłany: Śro 16:54, 06 Maj 2009
Temat postu:
powitał! od dzisiaj sprawdzam wszystkie kanapki które kupuje albo te ktore ktos mi zrobił... jaa...
Cyryl
Wysłany: Śro 14:59, 06 Maj 2009
Temat postu:
Witam ejs
ps. Wujek mam nadzieję że to nie Twoja historia... a na seriooooo masakra........
werewolfina
Wysłany: Śro 14:08, 06 Maj 2009
Temat postu:
to nie ja tylko MArioLLA, pisze arty dla nas:> a ona skąd je bierze nie wiem
Leon
Wysłany: Śro 13:49, 06 Maj 2009
Temat postu:
Ahahahah nosz kur.... Wujek gdzie ty taki rodzynki znajdujesz
, a może to z życia wzięte
?
werewolfina
Wysłany: Śro 12:08, 06 Maj 2009
Temat postu:
to ja napiszę z naszego forum...
z cyklu gorzkie żale Mariolli do redakcyji:
Droga Redacyjo,
Chodzę od pół roku z fajna laską. Wszystko byłoby ok, gdyby nie jej dziwne zainteresowania. Zbiera rożne jakieś jakby magiczne przedmioty, horoskopy, takie pierdoły. Robi sobie rożne napary z dziwnych ziółek i takie tam. Mi to do tej pory nie przeszkadzało. Dziwiło mnie tylko często,ze wieczorem w łazience stoi szklaneczka z moczem, a rano jest pusta. Potem mi wyjaśniła,ze musi smarować egzemę (ma na udzie), że tak jej lekarz mówił. Ok nie wnikam.
Ale ostatnio zdarzyło mi się coś, po czym musiałem się od niej wyprowadzić.
Rano przed wyjściem do roboty suszyłem sobie włosy i przez szparę w drzwiach gapiłem się co robi moja laska. Akurat robiła mi kanapki.
Wtedy zauważyłem, że wyjmuje malutki plastikowy pojemniczek i nakłada coś nożem na kanapkę, potem chowa pojemnik do torebki foliowej i wkłada do lodówki (trzyma w niej tabletki anty). Zrobiła to jakoś tak nerwowo.
W robocie ciągle myślałem o tej scenie. Po głowie ciągle mi chodził tekst jej byłego, ktory gdy zabierał swoje rzeczy z jej mieszkania rzucił: niech ci tylko kanapek nie robi, haha! Wyjąłem kanapkę, wyglądała super, ona zawsze takie fikuśne robi, z rzodkiewką, sałatą, sosem. Nagle zacząłem rozbierać kanapkę na części i zauważyłem coś, co myślałem że to musztarda, powąchałem to z bliska.... i szok! To było zwykłe najprawdziwsze gówno!!! Nasmarowała mi kanapkę gównem.
Wsiadłem z auto i pojechałem do mieszkania. Otwieram lodówkę, wyjmuję woreczek, jest pojemnik: otwieram go wącham, qrwa mać: żywe gówno na jego dnie wali. Zeżarłem w miesiącu cały pojemniczek gówna.
Po przyjściu jej z roboty od razu z mordą wyskoczyłem i pytam co jest. Dopiero po wielkiej awanturze i płaczach powiedziała, że to gówno. Podaje mi do żarcia do początku jak mieszkamy, i że jest to jej gówno. Myślałem, że trupem padnę. Okazało się, że dodawała mi do kanapkę gówno dlatego, że gdzieś tam u Azteków, czy gdzieś, było przekonanie, że jak kobieta da swojemu mężczyźnie do zjedzenia kał, to on jej nie zdradzi i jej nigdy nie zostawi. Nosz qrwa jego mać!
Okazuje się, że od pół roku żrę gówno. Szok qrwa. Ona jeszcze mi tłumaczyła, że tym się nie można zatruć, bo na jest zdrowa, nie ma robali, że przeprasza, że zawiodła zaufanie i takie tam.
Zadzwoniłem do jej ex, on wszystko mi opowiedział. Kiedyś też zauważył, że podkłada mu gówno i nic już u niej nie jadł, tylko ją ruchał, bo dobrze się rżnie, tak powiedział.
Co teraz robić? Jak jej zaufać, kocham ją, ale nie wyobrażam sobie takiego menu do końca życia...
z Poważaniem u sąsiadów
Wasza MariolLa
Leon
Wysłany: Śro 11:16, 06 Maj 2009
Temat postu:
Witam witam mogłeś napisać było by co poczytać
Pozdro
turysta144
Wysłany: Śro 10:44, 06 Maj 2009
Temat postu:
powitacc!
lukas
Wysłany: Śro 9:37, 06 Maj 2009
Temat postu:
ejże :) witam a zarazem pozdrawiam zacnie :D
ejs01
Wysłany: Śro 9:11, 06 Maj 2009
Temat postu: hejże!
miałem napisać 4 strony wstępu i 6 stron przedstawienia ale nie chciało mi się
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|| Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group || Designed by
Port-All.Com
||
Regulamin